Z Balickiej i z Wiedeńskiej, czyli z północy i z południa. Z Na Błonie i z Armii Krajowej, czyli z zachodu i ze wschodu. I z dalsza. Koszyczki zgromadzone zewsząd na poświęcenie pokarmów w Wielką Sobotę. W koszyczkach oryginalnie: jajka przepiórcze, śmigustówki, jajka w dzierganych koszulkach, słodkie jojecka, czekoladowe kicajki, baranki maślane w szklanych futerałach, najwidoczniej jedynie na paschalną okazję ale też zupełnie klasycznie: pieczywo, mięso i wyroby wędliniarskie, jaja, sól. 
       Pozornie rzeczywistość obca Zmartwychwstaniu, lub przynajmniej dość peryferyjnie z nią związana. 
       Tylko pozornie. Św. Janowi wystarczył...tekstylny dowód na zmartwychwstanie Jezusa.

        Nadszedł potem także Szymon Piotr, idący za nim. Wszedł on do wnętrza grobu i ujrzał leżące płótna raz chustę, która była na Jego głowie, leżącą nie razem z płótnami, ale oddzielnie zwniętą na jednym miejscu. Wtedy wszedł do wnętrza także i ów drugi uczeń, który przybył pierwszy do grobu. Ujrzał i uwierzył. J 20, 6-8 w przekładzie Biblii Tysiąclecia

• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
•  

      

        W Lipnicy Murowanej ponoć pobito rekord wysokości palmy. Sięgnęła wysokości dziesięciopiętrowca. U nas w kościele zgromadziliśmy mniejsze, takie na miarę dzieci. Żeby przy fotografowaniu zdobnictwa gałązek uchwycić jeszcze satysfakcję i dumę z ich wykonania na buziach szkrabolków.
        Owszem, organizujemy konkurs, wybieramy szanowne jury, w tym roku w składzie: ks. Łukasz Wielocha, p. Jadwiga Więcławik i p. Karolina Pasiut, prowadzimy jednak całe zdarzenie w tym kierunku, żeby nikt z konkursu nie odchodził przegrany i jednocześnie żeby każdy wesoło nucił zwycięstwo jedynego Lidera: Hosanna Synowi Dawidowemu, hosanna Królowi, Zbawcy naszemu...

• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
•  

           Między Jabłonkowską i Zarzeczem. Stacja Drogi Krzyżowej. Nawet jeśli są chwile, że zatrzymując się spoglądamy i zwracamy się w różnych kierunkach, niosąc krzyż mamy jednak świadomość, że to droga Jezusa i nasza droga na Kalwarię.

          Gdy przyszli na miejsce, zwane Czaszką, ukrzyżowali tam Jego i złoczyńców, jednego po prawej, drugiego po lewej Jego stronie. Lecz Jezus mówił: Ojcze, przebacz im, bo nie wiedzą, co czynią. Potem rozdzielili między siebie Jego szaty, rzucając losy. A lud stał i patrzył. Łk 23, 33-34 w przekładzie Biblii Tysiąclecia

           

Czytaj więcej...